środa, 28 maja 2014

Zmiany w rodzinie


Od początku założenia akwarium są w nim ciągłe zmiany.
Jak nie zmiana rybek to zmiana roślin. A jak dochodzą nowe roślinki to najczęściej jest przesadzanie i nowe dobieranie lokalizacji dla roślin by było im lepiej a dla nas przyjemniej oglądać.
I tak w kółko.

Teraz znowu zmiana obsady.

Dania poszły do nowego domu. W zamian przyszły do nas brzanki Denisona. Piękne, smukłe rybki.





Dodatkowo wczoraj dołączył do nas nowy, malutki, czarny skalar. 


Molinezje zostaną. Może się wezmą za glony a nie za roślinki. Tak jak do tej pory gardziły sparzonym ogórkiem lub sałatą to dziś tę zieleninę ostro wcinały. Może dlatego, że wczoraj wieczorem i dziś rano nie dostały jeść. Dotychczas karmiłem je dwa razy dziennie i to porządnie. Płatki ogólne, roślinne, mrożonki od czasu do czasu żywe pokarmy. Małe "gady" brały mnie na litość. A ja sypałem bo mi żal było np dennych kirysków lub  pływającego obok skalarka. Przecież one głodne są. No i miałem zasr...e akwarium. Największych g...otwórców się pozbyłem czyli żółte molinezje i żółto-biało-czarnego mieczyka. Wprawdzie za srebrnymi ciągnie się, często kupa dłuższa niż one same to pewnie zostaną. Generalnie je przekarmiam i pewnie z tego powodu jest trochę za wysoki poziom azotanów (zrobiłem testy wody na Mazurskiej). - myszka.

Możliwe że, molinezje srebrne jednak zmienią dom. Zostaną wymienione na jeszcze 3 brzanki Denisona. Może się uda.
Co prawda taki biały akcent rybi był bardzo wyróżniający się na tle zieleni, ale jak znam życie długa ta pustka nie zostanie.
W sumie sporo gatunków rybek przewinęło się już przez nasz domek wodny.
Mieszkały już z nami:
- molinezje ostrouste, złote
- molinezje srebrne (na razie są)
- bojownik syjamski
- danio różowe
- wielkopłetw wspaniały
- ślimaki

Żyją razem z naszymi kotami:
- mieczyki Hallera
- kiryski (pstre, Sterby, pigmejki)
- otoski
- skalary
- gurami (mozaikowe i złote)
- brzanki Denisona
- barwniaki czerwonobrzuche i Thomasa)
- molinezje (czarna i mozaikowa)






2 komentarze:

  1. Stixi:
    Witamy, te brzanki Denisona sa b. efektowne...na poczatku jest sporo zmian z "urzadzaniem" i "kolonizowaniem" :) akwarium. Pozniej moze bedziecie juz miec stalych mieszkancow...

    A co na to futrzaste?
    Milego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te brzanki nie tylko są efektowne są po prostu śliczne, szczególnie gdy pływają ławicą. Dziś dołączyła piątka brzanek czyli jest 11 tych pięknooczek (na ogonkach mają niby oczka). Molinezje, choć są bardzo ładne i neretiny idą w świat. Pierwotnie dostałem 7 brzanek ale niestety jedna w trakcie stopniowego przyzwyczajania do nowej wody w misce wyskoczyła i upadła koło Xitka. A ta włochata małpa nic, nic nie dała po sobie poznać. I zamiast 12 mam 11 brzanek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i komentarz. Życzymy miłego dnia.