piątek, 30 sierpnia 2013

FURminator jest już nasz !


Miły pan kurier dostarczył pudełeczko.
Dałem je Xythaiowi do obwąchania.

 Specjalnie nie był zainteresowany.

A no nasz nowy przyjaciel kotów



Jak przewidywałem, z Xythaiem nie ma większych problemów. Jedynym problemem to jest to, że on się wierci i nie może usiedzieć kilku minut na d... spokojnie. A zalecane jest czesanie przez 10-15 minut. Chyba psa? Bo kota to nie jest możliwe.
Ale go poczesałem, nawet po brzuszku. I nie powiem, efekt jest dużo większy od rękawicy do czesania.
Kot nie miauczał, nie wyrywał się, nie krzywił - więc chyba go to nie bolało, więc i pewnie nie wyrywało żywych włosów. Czego się obawiałem.

Oto pierwsze podejście do Xythaia:

 Pierwszy kontakt, pierwsze obwąchania: oho, coś się szykuje ...

Pierwszy ruch czesania ... i taki efekt






Nie, kotku. Pazurków nie będziemy obcinać.


I co sobie myślisz, teraz ja dobiorę się do ciebie, ty grzebieniu ...

Tak więc z Xythaiem nie widzę problemów.


Gorzej będzie z Xiężniczką. Ona nie lubi być brania na ręce, głaskania, czesania. To u niej normalne, i zawsze tak było. I niestety będą z nią problemy.
Ale wyciągnąłem ją z domku, pogłaskałem. Chciałem przekupić smakołykami ale ona zeźlona nie chciała ich jeść, w przeciwieństwie do Xythaia, który podchodził by jej zabrać.
Jak czesałem Xylię to Xythai podchodził do nie i jakby jej buzi dawał.

W każdym razie urobek u Xylii jest mniejszy, chociaż czesanie jej przypominało to co na filmach reklamowych widać: fury kłaków.





Myślę, że to udany zakup. I będziemy wszyscy z niego zadowoleni.
Nie tylko będzie mniej kudłów w domu, patrz dywan 2 dni nie odkurzany, mniej na ubraniach a i zdrowiej dla kotów, bo przecież mniej tego zjedzą, mniej będą produkować kul włosowych i wreszcie mniej rzygać.


Dla zainteresowanych ( a szczerze polecam)

http://www.zooplus.pl/-zap4130943/shop/koty/kuwety_pielegnacja_kota/siersc/trymery/186119




Miłego dnia :)


6 komentarzy:

  1. Stixi:
    Furminator-terminator, niezle dziala.
    Xythai wyglada na zadowolonego i widac ze pieknie jest wyczesany, czekamy na fotki Xiezniczki...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak go wyczeszę na łyso wtedy będzie piękny :)
      Xylia niestety przestraszona, ona się własnego cienia boi :)
      Ale po mięsko przyszła sama

      Usuń
    2. Stixi:
      No cos ty, Sfinksa chcesz z niego zrobic?
      Z ostatniego wpisu wynika ze Xylcia jednak dala sie ujarzmic :D

      Usuń
  2. Kiedy posiadamy kota to naprawdę dość istotne jest to, aby go dobrze wychować. Jak dla mnie spodobał się wpis o kotach w https://www.pewnybiznes.info/problem-zblakanych-powinnismy/ i jestem zdania, iż na pewno wielu z nas także tak twierdzi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem, iż koty jako pupile są bardzo przyjacielskie. Tym bardziej, że ja również mam u siebie ładnego kotka. Bardzo podoba mi się to co przedstawiono w https://glos24.pl/jak-widzi-kot i jestem zdania, faktycznie tak jest często. Tym bardziej, iż koty są dość popularnym zwierzakiem domowym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem koty są wielce ciekawymi zwierzakami i z pewnością warto jest je mieć u siebie w mieszkaniu. Jak również napisano o nich w https://www.sucha24.pl/wydarzenia/powiat/item/15878 i ja uważam,że takie koty są naprawdę milutkie. Dlatego ja również myślę o tym aby adoptować jeszcze kolejnego kotka do siebie do domu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i komentarz. Życzymy miłego dnia.