Nie lubię nadawania imion innym stworzeniom niż ludzie, psy i koty.
Uważam, że wszystkie inne istoty nie powinny być nazywane bo to je niejako uczłowiecza.
Wyjątkiem jest Ilonka, bo tak nazwał ją poprzedni hodowca.
Ale teraz zrobię wyjątkowy wyjątek.
Ten potworek ...
... o tak słodkich i zimnych, lodowatych oczkach, pyszczku cwanego lisa w chwili żądzy mordu, te plamki na ciele i obły kształt ...
nie może, po prostu NIE MOŻE nazywać się inaczej niż Wielki Obrońca Demokracji, Oswobodziciel Narodów, Obrońca Wiary Najprawdziwszej, Patriota Nad Patriotami Wolnego Świata ... PUTIN.
Piękne foty robisz,nie tylko z akwariów ale ogólnie :D Może przyjedziesz do mnie i klikniesz kilka + relacja ;)
OdpowiedzUsuńCo do reszty zawartości,a szczególnie o Ilonce,to jak czytam cieszę się,że trafiła w tak dobre,troskliwe ręce :D Dziękuję :D
Tak świetne zdjęcia robi Nortus (w/g niego ja nie potrafię). Teksty o akwarium są często moje (tylko poddawane moderacji przez moją siłę wyższą), Pozostałe Nortusa. Co do sesji to się umówicie, ten zapalony amator fotoreporter chętnie się zgodzi obfotografować Twoje akwaria, tym bardziej, że są śliczne, nawet bez klejnotu jakim jest Ilonka. Zajrzyj na www.nortus.pinger.pl.To blog przed akwaryjny (myszka)
OdpowiedzUsuńAj tam śliczne :P dużo brakuje do efektu "wow" hehePewnie jutro będę dzwonił :)
OdpowiedzUsuń