Co zrobiłem:
1)Nakarmiłem i policzyłem "przecinki". Dziś dostały proteinowe i wybarwiające płatki Sery. Nie zrobiłem zawiesinki w moździerzu tylko roztarłem pokarm w palcach i rozsypałem go nad maluchami. Jak widzą rękę lub strzykawkę to nie uciekają tylko podpływają. I rozsypałem nad kamieniami, a nie gdzie popadło. Już wiem, że pokarm nie powinien opadać na microsorium, bo później są na nim czarne niezbyt ładne obrzeża. Barwniątek jest 13. 13 mini czółenek na których już widać kolorki i paski.
2) W I akwarium podmieniłem 10% wody, odmuliłem (trochę syfu było). Odgloniłem szyby i umyłem je z zewnątrz. Przymocowałem przyssawkami kurtynę powietrzną. Usunąłem martwe liście i znowu musiałem powsadzać wąkrotki - one mogą też pływać, ale są ładniejsze w gruncie. Zajęło mi to około 40 min..
Barwniaki Thomasa zdecydowanie zyskały na przeprowadzce czerwonobrzuchych. Dymorfizm płciowy zdecydowanie się odznaczył. Wiadomo, że to samczyk i samiczka. Samiec tak jakby zaczynał rządzić w dolnej partii akwarium. Ten klejnocik odgania wszędobylskie brzanki a nawet zaczepia skalarki. Ilonka jest jeszcze przestraszona. Mam nadzieję, że pokaże swoje pomarańczowożółte barwy w pełni.
Teraz I akwarium jest takie jakie chciałem. Dużo różnorodnej zieleni, płaskie kamienie, głazy. I dzięki nowej świetlówce roślinność się rozrasta. Chyba w przyszłym tygodniu będzie cięcie. Woda w akwarium jest czyściutka co wzbudza podziw znajomych. Jest dużo rybek (obecnie) ale herbaty nie ma. W I akwarium jest filtr kubełkowy a w II jakiś no name wewnętrzny narożnikowy. Różnica filtracji jest zdecydowanie widoczna (oczywiście kubełek wygrywa). Zewnętrzny jest prawie bezgłośny a wewnętrzny hałasuje jak traktor - jak maluchy podrosną to go wymienię na Eheima.
9.40 Nortus wstał.
(myszka)
11.07 - ale Myszka złośliwa :)
Dzisiaj na wybiegu znajdują się barwniaki Thomasa i ...
barwniak Zazdrośnik
Barwniak Zazdrosnik ale jaki kochany :)
OdpowiedzUsuń