poniedziałek, 17 lutego 2014

Światowy Dzień Potworzastych


Cóż więcej napisać.

Wszystkie go najlepszego kociaki.
Wszystkie, i rasowe, i domowe, i uliczne, i zamkowe. 
Wszystkie dzisiaj świętujecie, 
więc radujmy się ludziska bo swe święto mają kociska :)





W królestwie kotów

Gdzie dużo piwnic,
Strychów
I płotów
Tam się zaczyna Królestwo Kotów.
Świat tam na cztery łapy spadł,
Zaczarowany koci świat.
Przez cały tydzień,
Od poniedziałku,
Pełno tam mruczeń,
Psyczeń
I miauków,
Gonitw po gzymsach,
Skoków przez płot.
Różnych ząb za ząb,
I kot za kot.
W Królestwie Kotów wszystko jest kocie.
Koci wujkowie są,
Kocie ciocie,
Kocie przedszkola,
Kocie sklepiki,
W których sprzedają kocie łakocie.
W kinach zaś idą filmy kocie,
W kółko te same
Z Myszką Miki.
Bo w tym królestwie kocie jest wszystko,
Nawet muzyka w kocim disco,
A także doszły mnie takie słuchy,
Że w nocy straszą tam
Kocie Duchy.
Awantur różnych też bywa sporo,
Wszystkie się one z niczego biorą.
Najlepszy druh z najlepszym druhem
W konflikt popada o byle muchę,
Albo sierść im się jeży na grzbiecie
O miejsce na parapecie.
Największą jednak wzbudza tam trwogę,
Gdy kotu kot
Przebiega drogę.
Każdy się przed czymś takim wzdraga,
Taka zniewaga
Krwi wymaga.
Bo pecha wróży
I los marny,
Zwłaszcza, gdy kot był czarny.
No trudno,
Nigdzie nie brak kłopotów.
Nie brak ich także w Królestwie Kotów.
A mimo to, powiadam Wam,
Każdy z tych kotów, które znam,
Biec tam natychmiast gotów.

(Ludwik Jerzy Kern)





Siedzi kotek w oknie

Siedzi kotek w oknie
i patrzy na pole.
— Nie pójdę na spacer,
w domu siedzieć wolę.
Nie przejdę po śniegu
bosymi łapkami.
Może mi kto kupi
buty z cholewami?


(Czesław Janczarski) 

 





Bajka o kotach

To nie ściany
to koty mają uszy
czworonożni agenci
Pana Boga
zesłani na ziemię
aby szpiegować Adama
przymilnym ocieraniem
grzbietów
wkradają się w łaski
naszych chałup
nic nie mówią
podsłuchują
najskrytsze szepty
nie ujdą kociej uwadze
wszędzie ich pełno na kolanach
za uchem pod nogami
gdy je wyrzucamy podsłuchują
za drzwiami sieni
w nocy koty włażą pod łóżka
zapalają czerwone latarnie oczu
i w ich blasku
wszystko skrzętnie spisują
(notesiki chowają rano do mysiej dziury)
*
a potem na sądzie ostatecznym dziwimy się
skąd Pan Bóg o nas wszystko wie.
(Józef Baran) 




 Kotek

Miauczy kotek: miau!
— Coś ty, kotku, miał?
— Miałem ja miseczkę mleczka,
Teraz pusta jest miseczka,
A jeszcze bym chciał.

Wzdycha kotek: o!
— Co ci, kotku, co?
— Śniła mi się wielka rzeka,
Wielka rzeka, pełna mleka
Aż po samo dno.
Pisnął kotek: piii...
— Pij, koteczku, pij!
Skulił ogon, zmrużył ślipie,
Śpi — i we śnie mleczko chlipie,
Bo znów mu się śni.
 (Julian Tuwim)










I narzeczony Xylii ...




A gdzie narzeczona / narzeczony Xythaia ?
Co będziemy go ograniczać - gender rządzi
 

1 komentarz:

  1. Stixi:
    Niechaj niechaj niechaj niechaj niechaj zyja nam Nasze Kochane Kociaki !!! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i komentarz. Życzymy miłego dnia.